poniedziałek, 18 czerwca 2012

Galaxy me, baby.

Wczoraj wieczorem wróciłam z kajaków, było cudownie. Poznałam dziewczynę rok młodszą ode mnie i dzięki temu nie nudziłam się w gronie dorosłych (jakże wesołych po alkoholu). Dziś pogoda mnie dobiła, upały powróciły, a ja co chwilę marudzę, że mi za ciepło. Na szczęście coraz bliżej końca roku szkolnego, więc nie muszę się już uczyć. Co więcej, dziś byłam strasznie szczęśliwa, bo mam pierwsze miejsce w konkursie szkolnym z angielskiego i poprawiłam historię na 5. 

Stylizacja dosyć łatwa, monotonię czerni przerywa sukienka, z której jestem dumna, bo sama ją zrobiłam :D





 sukienka - StarDesign Fashion by Clevleen97
spódnice jako podszewka - Otto, no name
kurtka - Bonjur Bizou
bluzka - Decades
pasek - It Girls
buty - Elle, Fallen Angel
skarpetki - Bonjur Bizou
torebka - Miss Sixty


Jason Mraz - I won't give up

6 komentarzy:

Lady Susann pisze...

Cudo !

Challaya

Ola | Olcia473 pisze...

Lubię takie coś.Niby proste,ale fajne :D

Emo-niunia- pisze...

Śliczna sukienka :)

DarkSun pisze...

Świetne!

xylo pisze...

Genialna!

xxdirtybabexx pisze...

sukienki zrobione własnoręcznie są najlepsze ;) też uwielbiam je robić.
Twoja stylizacja jest przepiękna, uwielbiam takie połączenie kolorów :D